Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 135
Pokaż wszystkie komentarzeWitajcie. Znam Gościa, który przesiadł sie ze skuterka właśnie na R6. Pierwsze ,co mi powiedział o tym moto, to że na jedynce dokręcił do 120 km/h. Gdy wspomniałem o kursach doszkalających patrzył na mnie jak na kosmitę z Planety Wariatów. Dodatkowo usłyszałem, że mam moto dla dziadków- tylko 80 KM( do Jego 130).Od lat wiadomo, że w Polsce kursy prawa jazdy nie uczą jeździć tylko przygotowują do zdania egzaminu - z motocyklami jest jeszcze gorzej niż z samochodami. Chęć siadania na minimum 600-kę jest dla mnie czymś normalnym. Ale trzeba pomyśleć czy dam radę opanować tyle "kucyków". Ponadto uważam, że bardzo ważna jest rola rodziców, którzy godzą się na supersporta dla syna tuż po dostaniu prawka. Współczuję rodzicom Wiktora - do końca życia będż myśleli co mogli zrobić aby było inaczej.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza